To, iż na wysokie stanowiska zarządcze występuje rekrutacja dość złożona, składająca się z kilku etapów mnie nie zdziwiło i nie dziwi. Kiedy jednak wysłałam życiorys w odpowiedzi na ogłoszenie w internecie z branży handel i obsługa klienta, a dokładnie na stanowisko – kasjerka Zabrze owszem zdziwiło mnie zaproszenie do wieloetapowej rekrutacji. Okazało się, ze rekrutacja miała aż trzy etapy i to na tak proste stanowisko. Niemniej nie były one zbyt trudne, wymagały jedynie od kandydatów zaangażowania, co mogło być zniechęcające, gdyż trzeba było dojechać do odległego zakątka Zabrza, a poza tym poświęcić cały dzień. Wybrałam się tam z ciekawości i cóż nie byłam jedyna, było znacznie więcej kandydatek na oferowane miejsca pracy. Co więcej zostałam wybrana jako jedna z rezerwowych kasjerek w razie gdyby inne zrezygnowały. Pomyślała, ze skoro tak daleko zaszłam to podejmę to wyzwanie i faktycznie zatrudniłam się jako kasjerka w Zabrzu, a w zasadzie na jego obrzeżach. Na szczęście nie mam daleko do pracy, a kiedy przychodzi wieczorna zmiana dojeżdżam samochodem.
Wieloetapowa rekrutacja
2013-06-12
opublikowane przez Marta
5 Comments
Kasjerka na swoim stanowisku pracy nie powinna być zbyt długo, ponieważ może ze zmęczenia zacząć robić błędy.
W pracy kasjerki zatrudnionej na umowę o o prace tymczasowa jest wiele niewiadomych, dlatego osoba ta wolałaby pewnie prace na stałe.
Czy wieloetapowa rekrutacja, z kilkoma rozmowami kwalifikacyjnymi ma sens w przypadku takiego zajęcia jakim jest kasjerka
Teoretycznie wydaje się, że nie ma sensu, jednak czasem warto dwa razy porozmawiać z kimś zanim powierzy mu się kasę sklepu
Rekrutacja to cięzki i długi okres zarówno dla pracownik jak i pracobiorcy.
Dodaj komentarz